me4health

Przyjaźń – radość z bycia razem, zasób i moc

Przyjaźń daje nam ogromną moc – akceptacji, zrozumienia, wspólnego przeżywania  – zarówno chwil pięknych, jak i trudnych. Prawdziwi przyjaciele dają ciepło i wsparcie. Krytykują, jeśli to potrzebne, ale potrafią też wybaczać błędy. Przy nich możemy być autentycznymi sobą, ze wszystkimi niedoskonałościami i wadami. Przyjaźń, to nie tylko cenny skarb, który należy doceniać i pielęgnować. To również wielka potrzeba, która towarzyszy nam przez całe życie.

Pragniemy – bez wyjątków – mieć u swojego boku kogoś, kto zawsze będzie nas cenił, kibicował w naszych dążeniach, przynosił radość. Nie ma tu znaczenia osobowość, temperament, czy ilość wolnego czasu. Prawdziwego_ą  przyjaciela / przyjaciółkę potrzebuje każdy (nawet, jeśli o tym nie wie). Zatem z niekrywaną radością zapraszamy Was do lektury niniejszego artykułu. Pochylimy się w nim nad tym, co jeszcze dają nam przyjaźnie, w jaki sposób powstają i jak o nie dbać, aby trwały. 

Przyjaźń – lekarstwo na zło tego świata

Może wydawać się, że sam fakt posiadania bliskiej i oddanej osoby jest wielkim zasobem samym w sobie. Zdecydowanie tak jest. Niemniej jakościowe i autentyczne relacje przyjacielskie wpływają również znacząco na nasze zdrowie! Wyniki badań pokazują, że sama obecność przyjaciela w chwilach, w których odczuwany jest fizyczny (i psychiczny!) ból, uśmierza go i poprawia samopoczucie! Co więcej, badania przeprowadzone przez doktor Lisę Berkman, szefową Harvard Center for Population and Development Studies, wskazują, że osoby, które mają co najmniej 3 bliskich przyjaciół, chorują o 20% rzadziej, niż osoby bez takiego zaplecza społecznego.

Przyjaźń to także lek na długotrwały stres. Pielęgnowanie takiej relacji – rozmowa, zwierzanie się – daje ukojenie i skutecznie reguluje niebezpieczne procesy zachodzące w naszym organizmie. Biorąc pod uwagę właściwości dobrej przyjaźni naukowcy są zgodni – potrafi ona nawet wydłużyć życie! Aby jednak taka relacja była faktycznie prozdrowotna, z przyjaciółmi trzeba się spotykać. Na żywo, twarzą w twarz. Ważne, aby widzieć śmiech naszego powiernika, słyszeć jego głoś, czuć jego dotyk. To buduje bliskość. Skoro już o dotyku mowa, musimy wspomnieć  o jednym, ważnym hormonie, który dzięki bliskości fizycznej się wydziela – oksytocynie. Jest to tzw. „hormon więzi”. Dzięki niemu nie tylko buduje się i pogłębia relacja między ludźmi. Sprawia on także, że generalnie czujemy się lepiej. Co więcej, oksytocyna obniża ciśnienie krwi, zbija towarzyszący stresowi kortyzol i koi nerwy. Tak więc przytulajmy, głaszczmy, łapmy za rękę naszych przyjaciół! Nie tylko nasza więź się zacieśni, ale sami będziemy się lepiej czuć!

Przyjaciel – dlaczego jest nią akurat TA osoba?

Na świecie żyje prawie 8 miliardów ludzi, a Wy najpewniej macie około trzech bliskich przyjaciół. Jak to działa? Dlaczego akurat oni mają ten zaszczyt, że mogą się z Wami przyjaźnić? Ma tutaj znaczenie kilka aspektów:

  • Podobieństwo

Pierwszy czynnik przyjaźni, to to, jak bardzo druga osoba jest do nas podobna. Nie chodzi tu koniecznie o podobieństwo fizyczne- chociaż badania wskazują, że mamy tendencję lubić osoby, które wyglądają tak, jak my. Bardziej znaczące jest podobieństwo na gruncie światopoglądowym, pasji, wykształcenia.

Przyjaciół może połączyć wspólny gust muzyczny, filmowy, te same czytane książki. Oczywiście nie bez znaczenia jest zbliżony wiek i podobne kręgi towarzyskie, które w ogóle pozwalają nam się do siebie zbliżyć.

  • Poczucie humoru

Można stwierdzić, że jest to niejako rozszerzenie pierwszego składnika przyjaźni. Jeśli śmieszą nas te same rzeczy – żarty, memy, anegdoty – ciężko się nie polubić! Tożsamy humor to nie tylko okazja do wymiany tego, co oboje lubimy. To także wspaniała możliwość wspólnego doświadczenia śmiechu, euforii, uniesienia. Żartowanie pozwala nam poradzić sobie nawet w najtrudniejszych chwilach. Zatem, jak widzicie, zbliżone poczucie humoru ma niebagatelne znaczenie dla rozpoczęcia, ale także zacieśniania przyjaźni.

Co sprzyja przyjaźni?

  • Osobowość, płeć, chronotyp

Na to z kim, ale też JAK się przyjaźnimy, wpływ ma nasza osobowość, szczególnie takie cechy, jak sumienność, ekstrawersja i neurotyczność. Bardziej jesteśmy skłonni wybierać osoby, które są z nami kompatybilne pod względem tych jakości. Innym aspektem, który decyduje o rozpoczęciu relacji przyjacielskiej, jest płeć. Kobieta częściej nawiąże taką więź z kobietą, a mężczyzna z mężczyzną. Przyczyn jest wiele – brak podtekstów w relacji (jeśli osoby są heteroseksualne), większe wzajemne zrozumienie, bliskie zainteresowania oraz podobne preferencje co do spędzania czasu. Co zaskakujące, znaczenie ma również chronotyp – to, czy kładziesz się i wstajesz późno (sowa) lub czy kładziesz się wcześnie i budzisz z samego rana (skowronek). Podobno łatwiej nam przyjaźnić się z osobą o tym samym chronotypie.

  • Wzajemność

To oczywiste – jeśli ktoś nas lubi, jest duże prawdopodobieństwo, że i my polubimy tę osobę. Nawet, jeżeli diametralnie się od nas różni! Ale wzajemność dotyczy całego spektrum zachowań – pamięci o ważnych świętach, udzielania wsparcia, nawiązywania kontaktu. Jeśli te czynniki są wyważone, a nikt nie czuje się w relacji gorszy, to szansa na piękną przyjaźń znacząco wzrasta.

Prawdziwy przyjaciel – kim jest?

Wiemy, co dają nam przyjaźnie i jaka osoba najprędzej otrzyma miano naszego_ ej przyjaciela / przyjaciółki. Po czym jednak poznać, że bliska nam osoba, rzeczywiście nim / nią jest? Kto zasługuje na naszą emocjonalną inwestycję? Pierwszą cechą jest wzajemność, o której już wspominałyśmy wyżej. To właściwie papierek lakmusowy dobrej relacji. Co więcej, przyjaciele muszą być osobami godnymi zaufania. To przecież im powierzamy nasze największe sekrety, o których świat nie może usłyszeć! Obok zaufania niezwykle istotną cechą jest uczciwość. Kłamstwa, zmyślanie, zatajanie faktów skutecznie wykluczają możliwość budowania autentycznej więzi. Dobrzy przyjaciele praktykują również współczującą empatię, są lojalni i wiedzą, jak słuchać. Chodzi tutaj o słuchanie po to, aby „usłyszeć” być blisko, zrozumieć, współczuć.

Łatwo w trudnych sytuacjach skupiać się na sobie i własnych doświadczeniach, co jest przeciwieństwem empatycznego wsparcia. Co jeszcze jest istotne? Dobry_a przyjaciel / przyjaciółka wzmacniają naszą samoocenę, sprawiają, że lepiej się czujemy. Chętnie uwypuklają nasze dobre cechy i dają nam do zrozumienia, że mamy wielką wartość. Wreszcie, przyjaciele to osoby, które są przy nas na dobre i na złe. Nie tylko, aby wspólnie bawić się i świętować, ale też po to, aby wspólnie płakać, wspierać się, okazywać troskę w niedoli.

Przyjaźń – jak o nią dbać?

Omówiliśmy już, jakie czerpiemy korzyści z przyjaźni, kogo wybieramy na przyjaciela / przyjaciółkę i czym ta ważna osoba powinna się charakteryzować.  Ale jak wiemy, przyjaźń nie jest nam dana raz na zawsze. Aby trwała długie lata, była dobra i zasilająca dla każdej ze stron, należy o nią dbać. Oto kilka wskazówek, jak pielęgnować przyjacielską relację:

  1. Życzliwość – należy pomagać przyjacielowi / przyjaciółce w trudnych chwilach. Pokazywać, że jest się obecnym_ą i zaangażowanym_ą w sytuację. Oczywiście obowiązuje tu zasada wzajemności – żadna ze stron nie powinna czuć się gorsza lub wykorzystywana.
  2. Poświęcanie czasu  – nie chodzi tu o codzienne spotkania i pełną dyspozycyjność. Niemniej częste odwoływanie spotkań, późne odpowiadanie, ignorowanie lub przedkładanie czasu spędzonego z innymi, nad czas z przyjacielem, na pewno nie będą spoiwem tej relacji. Warto wspólnie wypracować taki sposób i częstotliwość porozumiewania się, aby każdy czuł się ważny i usatysfakcjonowany. Z drugiej jednak strony, istotna jest wyrozumiałość w tym zakresie. Jeśli nasz_a przyjaciel / przyjaciółka ma intensywny okres w życiu i autentycznie brakuje mu/jej czasu na utrzymywanie kontaktu, tak często, jak to wyglądało do tej pory, należy to uszanować i zrozumieć. Lepiej na spokojnie porozmawiać po dłuższym czasie, aniżeli zmuszać się do częstych kontaktów, na które brak przestrzeni.
  3. Akceptowanie zmian – to jeden aspekt naszego życia, który jest pewny. Zmiany dotyczą nas samych, ale również bliskich nam osób oraz relacji, jakie z nimi mamy. Aby przyjaźń mogła wzrastać i ewoluować wraz z nami, należy je akceptować. Zmiany mogą wnosić wiele świeżości i nowości do naszego życia. Pozwalają na uzyskanie nowej perspektywy, a jeśli dotyczą ukochanej nam osoby i pozwalają jej stawać się lepszą osobą, to powinny budzić także naszą radość. Jeżeli natomiast po latach, przyjaciel lub przyjaciółka jest nie do poznania, nie odpowiada nam to, kim się stali, to również ważna informacja. Czasami rozbieżność między tym, co było, a tym co jest, jest tak duża, że najlepszym rozwiązaniem jest rekonstrukcja relacji. Być może każdy będzie szczęśliwszy, jeśli spotkania będą rzadsze i krótsze? A może to sygnał, że pora się pożegnać- z poszanowaniem dla tego, co było między nami?

Przyjaźń to też akceptacja różnic i wybaczanie

  1. Przywiązywanie uwagi do tego, co nas łączy – to ważne, aby  w przyjaźni nie skupiać się na rozbieżnościach, a tym, co jest dla nas wspólne. Jak najbardziej możliwym jest, aby tworzyć piękną i zasilającą relację przyjacielską, np. przy odmienności poglądów politycznych. Wystarczy o nich za często nie rozmawiać! A jeśli dyskusja na ten temat jest dla przyjaciół cenna, ważnym jest, aby prowadzić ją we wzajemnym szacunku i przynajmniej próbie dostrzeżenia odmiennej perspektywy. To, do czego jednak gorąco zachęcamy, to kierowanie uwagi na punkty wspólne między Wami. Kochacie tę samą muzykę, filmy lub śmieszą Was te same memy? To wspaniale! Często poruszajcie te tematy, czerpcie przyjemność z poczucia wzajemnego zrozumienia i tzw. „flow”.
  2. Lojalność i umiejętność wybaczania – dwa bardzo ważne wymiary prawdziwej przyjaźni. Lojalność to taki rodzaj intymności, w którym powierzane nam sekrety nie wędrują nigdzie dalej. To, co nam przeszkadza w przyjacielu / przyjaciółce, jest przegadywane z nim / nią samym_ą. Nie stanowi natomiast przedmiotu dyskusji z innymi znajomymi. Wybaczanie jest równie kluczowe. Jeśli przyjaciel / przyjaciółka popełnił_a błąd, za który przeprasza i szczerze żałuje, należy być na to otwartym_ą. W końcu kto z nas się nie myli? Ale mylić się i pragnąć błąd ten naprawić – to sygnał, że uczymy się i chcemy być lepszymi ludźmi.

Jak poradzić sobie ze stratą przyjaciela?

Bywają sytuacje, w których musimy pożegnać bliską nam osobę. Być może to, co robi, jest nie w zgodzie z naszymi wartościami lub czujemy, że relacji tej brakuje wzajemności? Osoba zmieniła się nie do poznania lub „przyjaźń” ta bardziej krzywdzi, niż uszczęśliwia? Strata przyjaciela boli i frustruje, ale często pogodzenie się z nią jest jedynym wyjściem. Czasem odsunięcie się od przyjaciela / przyjaciółki to oznaka dojrzałości i samorozwoju. Tak, jak w rozstaniach z partnerem_ką – przejaw zadbania o siebie. Kończenie relacji przyjacielskiej może nas także uczyć wielu rzeczy – jakie mamy potrzeby, wartości, gdzie są nasze granice, czego oczekujemy od bliskiej osoby. Bądźmy w tym okresie dla siebie wyrozumiali, czerpmy z innych relacji, które zbudowaliśmy . Skupianie uwagi na innych- zasilających- związkach w naszym życiu doda nam energii i przyspieszy proces żałoby po przyjacielu/ przyjaciółce.

Przyjaźń – o czym to jest?

Posiadanie prawdziwych przyjaciół to niebywały zasób w naszym życiu. Ich obecność jest – dosłownie – jak lekarstwo na wiele schorzeń. Możliwość rozmowy i czułego kontaktu fizycznego z naszym wybranym „rodzeństwem” uśmierza nasz ból, obniża poziom stresu oraz sprawia, że czujemy się lepiej. Ale z przyjaciółmi też- po prostu- fajnie spędza się czas. To w końcu osoby, które darzymy wielką sympatią, z którymi łączą nas wspomnienia i zainteresowania. Ile radości i wytchnienia daje wspólny śmiech, plotkowanie i narzekanie. Jak przyjemnie jest rozwijać wspólne pasje! Niemniej, aby relacja przyjacielska była naprawdę zasilająca i trwała latami, ważne, aby ją pielęgnować. Praktykuje się to poprzez wzajemną życzliwość, dostępność czasową, otwartość na zmiany. Co więcej, przyjaciele powinni być wobec siebie lojalni oraz umieć wybaczać błędy.

 Niestety czasami bliska relacja przyjacielska kończy się, obumiera. Jeżeli tkwienie w niej lub próba reanimacji jest z niekorzyścią dla nas samych, warto odpuścić. Na pewno w naszym życiu są lub pojawią się osoby, które rzeczywiście będą na miano przyjaciela/przyjaciółki zasługiwać. Pamiętajmy jednak, że tak, jak wspaniale jest mieć przyjaciela /przyjaciółkę w innej osobie, tak najważniejsze, aby widzieć go/ ją przede wszystkim w sobie. Budujmy relacje z samymi sobą, bądźmy wobec samych siebie życzliwi, a nawet – czemu nie! – lekko egocentryczni. To zapewni nam szczęście i stabilność niezależnie od obecności innych osób w naszym życiu. Przyjaźń z samym_ą sobą to także baza pod tworzenia więzi z innymi. Jeśli my lubimy siebie – inni też nas polubią! Zatem twórzcie piękne relacje, dbajcie o przyjaciół, ale przede wszystkim – dbajcie o siebie! Wówczas możliwe jest doświadczanie radości, spełnienia i spokoju nawet w najtrudniejszych chwilach.

Więcej do odkrycia