me4health

Komunikacja świąteczna z rodziną – idylliczny czas z bliskimi, czy walka o siebie?

Komunikacja to ważny temat, który jest ważny w każdej relacji i okolicznościach. Bardzo często staje się gorący w kontekście celebrowania relacji rodzinnych podczas świąt. Dla wielu z nas jest to rzeczywiście piękny moment bliskości. Źródło radości z przebywania z osobami, których- mimo łączącej nas miłości- z różnych przyczyn nie widujemy w ciągu roku tak często. Szczególnie nie przy jednym stole, odświętnie ubranych i uśmiechniętych.

Dla innych święta to czas stresu i niepokoju. Bo przecież fakt, że z danymi osobami łączą nas więzy krwi, nie sprawia, że nasza relacja jest zadawalająca. Być może niektóre osoby dzielące z nami stół co roku krytykują nas i nasze wybory. Poddają ocenie rożne aspekty naszego życia, przepuszczając je przez filtr własnych standardów i preferencji. Nie dopuszczając różnicy w poglądach, odmienności potrzeb i gustów.

A może co święta, pomimo wzajemnego szacunku i miłości, poruszane są tematy, które obecnych dzielą i stają się zarzewiem konfliktu? Psują świąteczną atmosferę i sprawiają, że tato lub dziadek wychodzą z pokoju trzaskając drzwiami?

Porozumienie bez przemocy – wydanie świąteczne

 Trudności w komunikacji z bliskimi podczas świąt (oraz na co dzień!) jest wiele. Każdy może sam_a odpowiedzieć sobie na pytanie, co takiego nie działa przy jego_jej wigilijnych stole. Aby ułatwić Wam porozumiewanie się w tym (z założenia) wyjątkowym i ciepłym czasie, chcemy podzielić się kilkoma wskazówkami. Mamy nadzieję, że nie tylko będą dla Was stanowić inspirację do dbania o relację z bliskimi. Chcemy, abyście w świątecznym czasie gotowi byli zadbać również o siebie – swój komfort, potrzeby i granice.

Jak przetrwać w święta? Czyli komunikacja świąteczna z rodziną w postaci poradnika

  1. Wspólnie zaangażujcie się w przygotowania – niech już na etapie porządków i robienia posiłków święta będą przedsięwzięciem zespołowym. Wspólne doświadczanie procesu przygotowań jest fantastyczną okazją do budowania i zacieśniania więzi.  
  2. Miej realne oczekiwania i wrzuć na luz – nie zakładaj, że będzie idealnie, jak w reklamie coca-coli. To, że jakieś danie nie wyjdzie, prezent nie będzie do końca udany, a na sukienkę wyleje się sos, nie zrujnuje świątecznego wieczoru. Z kolei poczucie presji i napięcia może popsuć dobrą zabawę i sprawić, że nieprzyjemne emocje udzielą się innym. A wtedy niewiele trzeba, aby powiedzieć sobie nawzajem o klika słów za dużo.
  3.  Unikaj tematów zapalnych – jeżeli wiesz, że niektóre wątki poruszane przy wigilijnym stole mogą sprawić, że zamiast przyjemnego czasu, nadejdzie totalne spustoszenie, zadbaj o profilaktykę! Na wstępie poproś współbiesiadników o nieporuszanie tych tematów lub, jeśli Ty będziesz gospodarzem, wspomnij o tym w momencie zapraszania. Nie bój się informować o własnych uczuciach, które towarzyszą Ci, gdy widzisz bliskie osoby skaczące sobie do gardeł. Jeśli Twoja prośba nie zostanie uszanowana, zaakceptuj to. Zrobiłeś_aś wszystko, co mogłeś_aś, aby zabezpieczyć siebie i innych.
  4. Praktykuj uważność i wdzięczność  – Staraj się słuchać uważnie tego, co mówią bliscy, dopytywać, okazywać zainteresowanie. Oczywiście, tylko, jeśli realnie masz na to ochotę. Uważność możesz także ćwiczyć poprzez delektowanie się posiłkami oraz obserwację bliskich. To sprawi, że pełniej doświadczysz ważnych dla Ciebie chwil. Bądź również wdzięczny_a za to, co uważasz za dobre i wartościowe. Okazuj docenienie, np. gdy spożywasz pyszne danie lub czujesz się dobrze i komfortowo w rozmowie z daną osobą. Pozytywne i przepełnione wdzięcznością komunikaty często spotykają się z pozytywnym odbiorem i mogą modelować podobne zachowania u innych.
  5. Stawiaj granice i stosuj komunikat „JA” – Jeśli spotykasz się z nieprzyjemnym i niepotrzebnym komentarzem, zapytaj o cel pytania i poinformuj, jak się czujesz, gdy zmuszony_a jesteś na nie odpowiedzieć. Jeżeli Twój rozmówca / rozmówczyni dalej nie będzie szanował_a Twojego braku ochoty na odpowiedź lub angażowanie się w określony temat, masz prawo odmawiać bez podawania przyczyny. Na zasadzie zdartej płyty, z szacunkiem, ale dosadnie. Komunikacja świąteczna z rodziną to również zadbanie o to, aby mówić tak również swoim emocjom, nie tylko kolejnym potrawom.

Komunikacja świąteczna z rodziną – czyli o tym jak „ja” czuję się przy stole…

To, co może Ci pomóc, to stosowanie komunikatu „JA”, który pozbawiony jest agresji i dotyczy wyłącznie Twoich przeżyć. Jego budowa wygląda następująco:

  • JA CZUJĘ – stwierdzenie swoich uczuć
  • KIEDY TY – wskazanie konkretnej sytuacji; opisz zachowanie odbiorcy, na które nie ma Twojej zgody. Opisuj fakty;
  • PONIEWAŻ – wskazanie potrzeb, jakie odczuwam w określonej sytuacji;
  • CHCĘ – sformułowanie prośby; oczekiwań

W skrócie taka komunikacja świąteczna z rodziną schematycznie wygląda tak:

„Ja (co czuję?), kiedy ty (zachowanie), ponieważ (potrzeba), dlatego chciałabym (konkretna prośba)”

Rutyna nie zawsze jest zdrowa

  • Testuj różne aktywności – Tak, jak wiodącą aktywnością jest jedzenie i towarzyszące mu rozmowy, tak dalsza część wieczoru nie musi przebiegać w tym samym rytmie. Jeśli występuje zagrożenie agresywnych, nieprzyjemnych dyskusji i/lub kąśliwych uwag, warto wstać od stołu. Może uda się odbyć wspólny spacer? A może warto byłoby przekonać członków rodziny do wspólnych gier (np. planszowe lub kalambury) i/lub śpiewania kolęd? Pomysłów jest wiele, a każdy z nich ma większy potencjał wywołania uśmiechu, aniżeli kłótni.
  • Zadbaj o siebie! – Pamiętaj – nie musisz nic robić wbrew sobie. Nikt nie może Cię zmusić do odpowiedzi na prywatne pytanie lub do angażowania się w rozmowę, w której czujesz się niekomfortowo. Masz prawo mówić „nie”, a nawet wstać od stołu, gdy będzie Ci za trudno. Możesz również poinformować najbliższą Ci osobę o potencjalnym lub już zaistniałym problemie w kontakcie z danym członkiem rodziny.
  • Świadomość i możliwość uzyskania wsparcia może stanowić zabezpieczenie i koić napięcie. Ponadto, warto, abyś przed kolacją zrobił_a coś, co pomaga Ci regulować stres. Aktywność fizyczna, medytacja, głębokie oddechy, rozmowa z bliską osobą. Cokolwiek, co pomaga i działa akurat na Ciebie.

Zadbaj o siebie, dbając o innych

Mamy nadzieję, że nie będziecie musieli sięgać po niniejsze wskazówki. Jeśli jednak czujecie, że może wystąpić trudność w komunikacji, zachęcamy do uważnego zapoznania się z nimi. Może któreś porady okażą się być Was pomocne. A może jest szansa, by treści te dotarły także do innych osób, np. tych, z którymi dzielić będziecie świąteczny stół?

Więcej do odkrycia

Emocje

Dlaczego po dopaminowym haju czujemy się źle?

FacebookTweetPinLinkedInEmail Czyli neuropsychologia zjazdu dopaminowego „Omne animal triste post coitum” – każde zwierzę smutne po akcie, mawiał Arystoteles. Maksymę tą możemy jednak odnieść do szerszego