me4health

Życie na granicy przetrwania. PTSD.

Czy wiesz, że dla osób z zespołem stresu pourazowego (PTSD) brak zajęć może pogłębiać poczucie dyskomfortu? Wynika to zarówno z mechanizmów psychologicznych, jak i neurologicznych związanych z chorobą. PTSD jest związane z chroniczną nadaktywnością ciała migdałowatego w mózgu (obszaru odpowiedzialnego m.in. za reakcje lękowe) i z upośledzoną funkcją hipokampa, który odpowiada za regulację emocji i przetwarzanie pamięci. 

PTSD często współwystępuje z trudnościami w regulacji emocji. Brak zajęć prowadzi do intensywniejszego wewnętrznego dialogu i retrospekcji, co może wywoływać intruzywne myśli związane z traumą. Z tego powodu aktywność, która angażuje uwagę, odciąga od analizowania przeszłych wydarzeń, które u osób z PTSD przyjmują zwykle negatywny kształt

Koncepcje psychologiczne sugerują również, że osoby z PTSD łatwiej wchodzą w stan tzw. hiperwyczulenia, czyli nadmiernej czujności. Brak aktywności może zwiększać ryzyko wewnętrznego niepokoju, ponieważ układ nerwowy poszukując bodźców, zamiast tego napotyka negatywne myśli i wspomnienia. Dlatego np aktywności fizyczne są często skuteczne w radzeniu sobie z objawami PTSD. Pomagają skupić się na tu i teraz, minimalizując przestrzeń dla retrospekcji związanej z obszarami traumy.

Część badań wskazuje wprost na sporą skuteczność w redukcji objawów aktywności związanych z uważnością lub ruchowych (Van der Kolk i inni).

Jak to działa, z czego wynika…?

wróg nr 1 – trauma.

Trauma wpływa na sposób, w jaki funkcjonuje oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) odpowiedzialna za regulację reakcji na stres. Nadmiar kortyzolu i adrenaliny, które układ ten produkuje, podtrzymuje stan „walki lub ucieczki” nawet w sytuacjach bezpiecznych. Przez to nawet neutralne bodźce mogą być odbierane jako zagrożenie, co dodatkowo zwiększa potrzebę stałego monitorowania otoczenia.

wróg nr 2 – bodźce.

Dodatkowo, układ nagrody w mózgu, który w zdrowym funkcjonowaniu przynosi nam poczucie przyjemności i satysfakcji, u osób z PTSD często zmienia się pod wpływem traumatycznego doświadczenia. Osoby te mogą poszukiwać intensywniejszych bodźców, które pozwalają im „przełamać” stan przytłoczenia emocjonalnego i zmniejszyć uczucie pustki. Bodźce te mogą mieć różną naturę, od fizycznych po społeczne, a ich poszukiwanie pozwala osobom z PTSD chwilowo odwrócić uwagę od traumatycznych wspomnień.

W literaturze naukowej na temat PTSD często zwraca się uwagę na istotną rolę osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) i ciała migdałowatego w odpowiedzi na stres oraz ich wpływ na rozwój objawów tego zaburzenia. Hiperaktywność osi HPA, połączona z nadaktywnością ciała migdałowatego, prowadzi do stanu tzw. nadmiernego pobudzenia (hyperarousal), które jest charakterystyczne dla PTSD. Osoby dotknięte PTSD wykazują często niski poziom kortyzolu, a ich reakcje stresowe są przyspieszone, co sprawia, że układ nerwowy pozostaje w ciągłej gotowości i poszukuje bodźców – nawet w warunkach odpoczynku, co jest dla nich trudne do zniesienia. Wynika to z dysfunkcji w procesie przetwarzania bodźców, gdzie wspomnienia traumy wprowadzają system w stan wzmożonego czuwania, pomimo braku rzeczywistego zagrożenia.

Badania wskazują, że u pacjentów z PTSD często występują obniżone poziomy hormonu DHEA-S, co wiąże się z cięższymi objawami PTSD. Badania nad układem HPA sugerują, że takie zaburzenia regulacji hormonalnej są nie tylko skutkiem PTSD, ale mogą również przyczyniać się do utrzymywania i nasilania objawów. Częste pobudzenie ciała migdałowatego, które przetwarza zarówno bodźce stresowe, jak i związane z nimi wspomnienia, powoduje wywołanie reakcji stresowej nawet przy neutralnych bodźcach, co wyjaśnia, dlaczego osoby z PTSD odczuwają potrzebę stałego poszukiwania bodźców.

Jak w filmie. Tyle, że to nie jest komedia.

Powyższe opisy brzmią znajomo? Przypominają mocno film pt Adrenalina (Crank, 2006), który przedstawia życie w ekstremalnym tempie – główny bohater, Chev (Jason Statham), musi nieustannie utrzymywać wysoki poziom adrenaliny, by przeżyć. To świetne zobrazowanie tego, jak funkcjonują osoby cierpiące na zespół stresu pourazowego (PTSD), które zmagają się z ciągłą walką o utrzymanie kontroli nad swoim życiem i emocjami.

Stan przewlekłego pobudzenia

Chev zmuszony jest do stałej aktywności, by utrzymać się przy życiu – podobnie osoby z PTSD mogą żyć w stanie chronicznego pobudzenia (ang. hyperarousal). Układ nerwowy takich osób pozostaje w ciągłej gotowości, co utrudnia relaksację i odpoczynek. W PTSD nadaktywny układ współczulny prowadzi do nadwrażliwości na bodźce. Każdy sygnał z otoczenia może zostać odebrany jako zagrożenie.

Biologiczne podłoże – adrenalina i kortyzol

W zasadzie szczegóły opisałam już powyżej, warto jednak zapamiętać, że w PTSD kluczową rolę odgrywają tzw. hormony stresu – adrenalina i kortyzol. U osób z PTSD reakcja „walcz lub uciekaj” jest nadmiernie aktywowana, co prowadzi do problemów zdrowotnych, takich jak nadciśnienie, trudności z koncentracją czy zaburzenia snu. Chev doskonale odzwierciedla prawdziwe sytuacji osób zmagających się z PTSD, gdzie aktywność fizyczna jest narzędziem przetrwania. Osoby cierpiące na PTSD często angażują się w intensywne ćwiczenia fizyczne, by obniżyć napięcie.

Poszukiwanie bodźców jako strategia przetrwania

Poszukiwanie bodźców, by „znieczulić” emocjonalny ból? W filmie Chev dąży do ekstremalnych doznań, co odzwierciedla potrzebę kontroli nad chaosem i walkę z poczuciem bezsilności. W realnym życiu niektóre osoby z PTSD mogą szukać intensywnych doświadczeń, by zagłuszyć traumatyczne wspomnienia lub odzyskać kontrolę nad swoim ciałem.

Trauma a wpływ na zachowanie

W PTSD destrukcyjne zachowania, takie jak impulsywność czy ryzykowne decyzje, są często efektem traumy i mają służyć odreagowaniu emocji. Badania pokazują, że trauma zmienia działanie układów regulujących emocje, w tym również kory przedczołowej, co prowadzi do trudności w racjonalnym podejmowaniu decyzji (rolę ta przejmuje ciało migdałowate, nieustannie alarmujące o zagrożeniu!)

Techniki terapeutyczne dla osób z PTSD

Film Adrenalina, choć mocno przerysowany, podkreśla znaczenie aktywności jako strategii radzenia sobie. W PTSD skuteczne są techniki wspierające regulację układu nerwowego, takie jak:

  • Trening uważności – pomaga wyciszyć nadmiernie pobudzony umysł.
  • Terapia ekspozycyjna – redukuje lęk związany z traumą.
  • EMDR ( Eye movement desensitisation and reprocessing) – polegająca na odwrażliwianiu ztraumatyzowanego mózgu za pomocą ruchu gałek ocznych.
  • Aktywność fizyczna – zmniejsza objawy PTSD poprzez redukcję kortyzolu i zwiększenie poziomu endorfin.

Literatura:

  • Bremner, J. D. (2006). „Trauma, Memory, and Dissociation: An Integrative Formulation”. American Journal of Psychiatry.
  • Rauch, S. L., Shin, L. M., & Phelps, E. A. (2006). „Neurocircuitry Models of Posttraumatic Stress Disorder and Extinction”. Biological Psychiatry.
  • Yehuda, R. (2002). „Post-Traumatic Stress Disorder”. New England Journal of Medicine.

Więcej do odkrycia

Emocje

Dlaczego po dopaminowym haju czujemy się źle?

FacebookTweetPinLinkedInEmail Czyli neuropsychologia zjazdu dopaminowego „Omne animal triste post coitum” – każde zwierzę smutne po akcie, mawiał Arystoteles. Maksymę tą możemy jednak odnieść do szerszego